środa, 9 października 2013

"Na straganie, w dzień targowy...."


Pomidorki, ogóreczki to we wtorki i piąteczki,  a w soboty i niedziele …....?



 Zawsze uwielbiałam wszelkie targowiska, gdzie można samemu wybierać owoce i warzywa. Targowisko w Sopocie  zaprasza amatorów świeżej zieleniny, ale też nabiału, wyrobów wędliniarskich, a nawet ryb, we wtorki i piątki, na Sopocki Rynek, dokładnie naprzeciwko wejścia na teren hipodromu . W pozostałe dni tygodnia, ten rozległy i zadaszony teren  „marnował się”, więc miasto wpadło na pomysł, aby w weekendy zorganizować tutaj Pchli Targ. Od kwietnia do października, w soboty i niedziele, namawiam wszystkich „szperaczy” na SOPOTELLO, czyli artystyczny, handlowy, wielokulturowy rynek ludzi oryginalnych!


Uwielbiam tutaj buszować wśród stoisk ze starymi bibelotami znalezionymi na strychu, obrazami i rysunkami znanych i nieznanych artystów,  książkami, ciekawą biżuterią czy też oryginalnymi naczyniami. 



 Na Sopotello nie brakuje  też elementów humorystycznych – Pani, która rozwiesiła na wieszaku wyciągnięte z szafy, pewnie „wyrośnięte” już ubrania, opatrzyła swoje mini-stoisko wielkim transparentem z napisem „PROMOCJA!!!”.

Udało mi się „wyszperać” małą, starą łyżeczkę do grzybków z drewnianą rączką, śliczny komplet  - półmisek i miska do sałatki  - z cienkiej porcelany, ozdobione uroczymi rysunkami warzyw. Ale najwspanialszą moją zdobyczą na Sopotello  jest stary, holenderski  rower! Piękna, zielona damka ze skórzanym  siodełkiem nabijanym ćwiekami, kierownicą z rączkami ze skóry i oryginalną lampą z przodu. Rower ten stał się natychmiast moim ulubionym środkiem transportu po Sopocie . Wyposażony w trzybiegową (!) przerzutkę, wypróbowany na naszych wycieczkowych trasach ( Tour de Sopot) – spisał się i nadal spisuje się doskonale.

To jeszcze nie koniec kiermaszowych atrakcji w Sopocie. W okolicy molo i Placu Zdrojowego odbywa się, na ogół w lipcu, Cepeliada – przegląd rękodzieła i folkloru. Można kupić różne wyroby z drewna, płótna, papieru czy gliny, a przy okazji zobaczyć jak powstają hafty, koronki, ceramika i inne wyroby rękodzielnicze.  Warto też spróbować ciekawych miodów, serów i nalewek.  Ja przyniosłam do domu drewniane szczypce do ogórków i  pudełko na duże zapałki , z kolorową łódką wymalowaną na  wieczku. Cepeliada gości twórców ludowych i rzemieślników, ale także zespoły folklorystyczne, które w trakcie targów występują w muszli koncertowej przy molo.

Wspominałam już o tym, że Zatoka Sztuki pełni teraz rolę mecenasa kultury w Sopocie. Jednym z ważnych wydarzeń, w ramach tego mecenatu, jest sierpniowy Sopot Fringe Festival . W ramach tego wydarzenia odbywają się liczne koncerty, spektakle, wystawy, pokazy taneczne oraz Kiermasz Sztuki i Rękodzieła. Miałam wielką przyjemność podziwiać oryginalne wyroby młodych twórców, którzy traktują swoją artystyczną działalność głównie  jako hobby.  Na kiermaszu można było obejrzeć i kupić torby i portfele ze skóry lub filcu, zabawki, nakrycia głowy, nietuzinkowe ubrania, biżuterię i przeróżne artykuły dekoracyjne. Oczywiście, nie mogłam wyjść „z pustymi rękami”.  Kupiłam komplet obrączek do serwetek w pięknym pudełku, skórzaną torebkę i śliczne, z malowanymi muszelkami, pudełeczko na drobiazgi.



W grudniu, przed  Bożym Narodzeniem, warto zajrzeć  na Plac Przyjaciół Sopotu na Jarmark Świąteczny - po ozdoby choinkowe, stroiki i świąteczne prezenty. No i przede wszystkim po to, aby obejrzeć strzelistą i pięknie oświetloną choinkę.


1 komentarz:

  1. Renatko nie miałam pojęcia o tym targu. Fantastyczna sprawa, koniecznie się wybiorę przy następnej wizycie. Super się czyta tego bloga!

    OdpowiedzUsuń